Korzystanie z urządzeń elektrycznych wymaga podłączenia ich do źródła zasilania, które będzie w stanie dostarczać napięcie o potrzebnych w danym przypadku parametrach. Choć wiele typów sprzętu funkcjonuje prawidłowo przy klasycznym prądzie 230V/50 Hz, pobieranym z gniazdka lub tzw. sile, czyli zasilaniu trójfazowemu 400 V, można też spotkać sporo sytuacji, w których konkretne odbiorniki wymagają prądu 24 V, 36 V czy 42 V o właściwej stabilności jego charakterystyki. Równie ważne będzie zagwarantowanie prawidłowego zabezpieczenia przed ryzykiem porażenia, w sytuacji, gdyby napięcie nie zostało odpowiednio obniżone. W takich zastosowaniach nieodzowne okazują się transformatory ochronne. Przekonajmy się, co wyróżnia takie urządzenia oraz sprawdźmy, w jakich sytuacjach okażą się one potrzebne.
Czym są transformatory ochronne?
Transformatory ochronne to urządzenia, które zapewniają niezawodne oddzielenie elektryczne obwodu wtórnego od obwodu pierwotnego. Najczęściej służą one jako transformatory bezpieczeństwa, a więc sprzęt przeznaczony do zasilania obwodów pracujących z niskim napięciem bezpiecznym tzw. SELV (Safety Extra Low Voltage), które nie przekracza poziomu 50 V dla prądu przemiennego lub 120 V dla prądu stałego i wymagają oddzielenia od pozostałych obwodów, albo bardzo niskim napięciem tzw. PELV (Protective Extra Low Voltage). Zastosowanie odpowiednich transformatorów pozwala na uzyskanie właściwego poziomu bezpieczeństwa, ponieważ chroni sprzęt przed zniszczeniem w razie nieoczekiwanej zmiany parametrów zasilania, a jego użytkowników przed porażeniem wyższym napięciem.
Gdzie używane są transformatory ochronne?
Transformatory ochronne są stosowane wszędzie tam, gdzie zachodzi prawdopodobieństwo porażenia użytkowników podczas korzystania z urządzeń zasilanych wyższym napięciem. Będą one potrzebne m.in. przy używaniu różnego rodzaju narzędzi, ale także aparatury medycznej i sprzętu IT.